Wileński kościół.





 Spacerując po Wilnie, przyglądaliśmy się różnym pięknym kościołom. Przystawaliśmy przy niektórych z nich. 





Jeden z nich szczególnie przykuł naszą uwagę. Przypomniał jeden z krakowskich kościołów. 





Wchodząc do środka, przywitały nas unikatowe freski czy przepiękne drewniane boczne ołtarze.





To bardzo ciekawa budowla, przypomina trochę nasz krakowski Kościół Mariacki. Już z daleka widać jego strzeliste wieże. Być może te wieże sprawiły, że jest trochę podobny do Kościoła Mariackiego w Krakowie. 





 
Zachwycały nas strzeliste okna kościoła. Jednak widać było ,że wnętrze tej pięknej świątyni jest trochę zaniedbane. 

Komentarze

  1. Ze zdjęć wynika, że jest to kościół św. Anny ufundowany przez księcia litewskiego a późniejszego króla Polski Aleksandra Jagiellończyka na przełomie XV i XVI w. Podobieństwo do polskich kościołów jest oczywiste, gdyż jest tzw. gotyk gdański. Byliśmy podobnie jak Ty zachwyceni tą budowlą. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kościół św. Anny to najbardziej znany kościół w Wilnie i jeden z najważniejszych zabytków miasta. Chociaż byłam w Wilnie kilka razy i kilka razy przechodziłam koło tego kościoła to w środku jeszcze nie byłam. Ciekawy jest fakt, że do jego budowy użyto 33 rodzajów cegieł i podobno tak się spodobał Napoleonowi Bonaparte że chciał zabrać go ze sobą do Paryża.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam.
    Bardzo ładny kościół. Lubię takie klimaty i żałuję, że w Wilnie nigdy nie byłem.Zdjęcoa są super.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  4. Oglądam Twoje zdjęcia i widzę, że byłaś w kościele św. Franciszka i św. Bernarda. W kościele bernardynów rodzina Maryli Rodowicz zebrała fundusze na odrestaurowanie zniszczonego filara z ołtarzem św. Dydaka. Ta okazała późnogotycka świątynia z XV wieku przed wojną tętniła życiem. Obecnie powraca do dawnego blasku.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. What a beautiful church, I do like the inside views

    OdpowiedzUsuń
  6. Byłam w Winie tylko jeden raz, ale miasto mnie zachwyciło.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za wizytę na moich szumiących stronkach. Jak do mnie trafiłaś?
    Zachęcona dzisiaj zaglądam do Ciebie i postaram się zaglądać tutaj częściej. Zauroczyłaś mnie swoim pisaniem.
    Będzie mi miło, jak również ponownie zajrzysz do mnie.
    Nie mogę zaoferować Ci herbatki i czegoś słodkiego, ale zawsze znajdziesz ciepłe słowo.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tłumacz

Popularny post


Moja Polska