Pałac w Wilanowie.
Dziś chcę opowiedzieć o pałacu w Wilanowie, który był wiejską rezydencją króla Jana III Sobieskiego i jego licznej rodzinki. Sobieski osobiście doglądał budowy swojej siedziby. Zaprojektował ową siedzibę Augustyn Wincenty Locci.
Sobieski, kiedy tylko mógł uciekał z Warszawy właśnie tutaj. To tu w Wilanowie mógł być sobą. Nie królem, a właśnie rolnikiem. O co byśmy go pewnie nie posądzali, ale tak właśnie było. My znamy go bardziej jako króla, który pod Wiedniem walczył z Turkami. Nie wiemy, jaki był naprawdę. Nie wiemy jakim był ojcem dla swojej 13 - nastki dzieci.
Początkowo była to typowa magnacka rezydencja podmiejska zbudowana na wzór dworu polskiego. Z biegiem czasu pałac rozbudowano dodając drugie piętro, które przy licznej rodzinie bardzo się Sobieskiemu przydało. Umieszczono tam sypialnie dzieci oraz pokój tzw. nauczyciela zwanego guwernerem i coś w rodzaju pokoju szkolnego.
Za tym unikatowym pałam jest starorzecze Wisły. To, że był tam szlak wodny czyniło to miejsce bardzo atrakcyjnym. Wcześniej istniała w tym miejscu osada o nazwie Milanów, która widnieje w dokumentach z XII wieku. Należała ona m.in: do benedyktynów.
Sobieski , kupił ową wieś przez podstawioną osobę. Dziś powiedzielibyśmy na tzw. słupa. Można powiedzieć, że nielegalnie, ale wtedy tak to się odbywało.
Maria Kazimiera aktywnie wspierała swojego męża, uczestnicząc w życiu politycznym i wspierając jego działania. Nie była typową żoną, która siedzi cicho, głośno wyrażała swoje zdanie.
Byliśmy zachwyceni pałacem, a także otaczającym go ogrodem.
Wonderful palace. The outside is so ornate—just beautiful.
OdpowiedzUsuńThanks for sharing.
Preciosa fachada y bellos jardines. Sería interesante ver también su interior.
OdpowiedzUsuńBuen reportaje fotográfico.
Witaj letnim powiewem wiatru
OdpowiedzUsuńByła tylko raz, dawno temu. Sprawiłaś, że zatęskniłam... Piękna wycieczka
Pozdrawiam końcówką czerwca
Jak dawno mnie tam nie było...piękna relacja.
OdpowiedzUsuńOstatnio byłam tam rok temu. Najbardziej zachwycił mnie park.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Cudowny. Nie dziwię się, że Jan III Sobieski lubił tam przebywać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń