Juromania w Rabsztynie.

 W tą niedzielę wybraliśmy się do niewielkiej wsi Rabsztyn to tu znajduje się jedna z jurajskich twierdz, ale post będzie nie o niej tylko Święcie, zwanym Juromanią. 





Gdy przyjechaliśmy na miejsce, przygotowywano się do pokazu husarii. 






Przyjemnie się patrzyło na taki pokaz. 







W tym pokazie uczestniczył taki młody konik , który "zbuntował " się gdy kazano mu przeskoczyć przez przeszkodę. " Za chiny " nie chciał tego robić, to był taki mały " uparciuch ".








Święto to promuje Jurę Krakowsko - Częstochowską, a właściwie zamki znajdujące się na niej. To piękne święto i świetna promocja Jury.  W kolejnym poście opiszę szturm na zamek. 

Komentarze

  1. Wspaniałe widowisko!
    Śmieszny jest ten konik.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie śmieszny tylko bardzo uparty, a do tego bardzo młody.

      Usuń
  2. Z przyjemnością przeczytałam i obejrzałam zdjęcia.
    Już czekam na zapowiadający się ciekawie ciąg dalszy
    Pozdrawiam powiewem zaczynającej się jesieni

    OdpowiedzUsuń
  3. Super fotorelacja z wydarzenia :D Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że lubimy podobne rzeczy:-)
    Pokazy husarii widzieliśmy kiedyś w Kórniku, aż ziemia drżała...

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię takie historyczne inscenizacje. W ciekawy sposób ukazują to, co się działo przed wiekami, ale i przed laty. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Spectacular moments! Thank you so much for sharing!
    Have a fine week ahead!

    OdpowiedzUsuń
  7. What a colorful procession! The horses are handsome.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tłumacz

Popularny post


Moja Polska