Zamek w Trokach.

 Litwa, to przepiękny kraj. Jedno z moich marzeń dotyczyło Litwy. Chciałam ten piękny kraj odwiedzić, to się po części spełniło. Odwiedziłam Troki i Wilno. Dziś chcę opowiedzieć o troskim zamku. 





Trochę przypomina zamek w Malborku, ale tylko trochę. Może dlatego, że jest otoczony wodą i bez mostu nie jest łatwo się do niego dostać. 





A może przypomina trochę Orawski Podzamok. Wyniosły zamek górujący na rzeką. A ten góruje nad jeziorem. 










Zamek ten często jest nazywany zamkiem na jeziernym  lub zamkiem na wyspie. Wzorem były budowle francuskie. Zamek przechodził z rąk do rąk, był nawet w rękach krzyżackich, ale tylko przez chwilę. Zamek ten był nawet świadkiem morderstwa. 







 Zamek w 1655 roku zdobyli Rosjanie, jednak było to krwawe zdobycie, które sprawiło, że zamek stał się ruiną, którą był do lat 30 tych XX. Wtedy postanowiono go odbudować. Jednak odbudowę przerwała wojna i dokończono ją w latach 50 tych XX w. 





Przy zamku cumują też małe stateczki, którymi można przepłynąć z jednego brzegu jeziora na drugi i  z powrotem. Ciekawa atrakcja turystyczna. 

Komentarze

  1. Byłam Stateczkiem też płynęłam Ale to dawno temu było

    OdpowiedzUsuń
  2. Zamek robi wrażenie głównie z zewnątrz oraz nie bez znaczenia jest jego ciekawe położenie. Natomiast wnętrza nie są zbyt ciekawe. Mimo wszystko warto zobaczyć. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie też podoba się położenie zamku w Trokach.Świetnie wykonana rekonstrukcja, warta zobaczenia.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiele udanych podróży w Nowym Roku Szczęśliwości!!!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tłumacz

Popularny post


Moja Polska