Szopki na jednym z czeskich zamków.
Jest grudzień zbliżają się wielkimi krokami Święta. Szopki to idealny temat na dzisiejszy post.
Zwiedzając jeden z zamków, zawitaliśmy do pewnego muzeum. To tutaj była wystawa poświęcona szopkom z całego świata. Były tu miniaturowe cudeńka, drewniane, gipsowe czy kruche porcelanowe.
Byłam zachwycona tymi miniaturowymi szopkami. Przypomniały mi te krakowskie.
Warto było odwiedzić to niewielkie muzeum.
Zachwyciły mnie ceramiczne szopki z szafirowym wzorkiem. Cała kolekcja przypomina mi jedną z kolekcji szopek w Panewnikach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Witam.
OdpowiedzUsuńFajne są te szopki.
Jak na Czechów i ich stosunkiem do religii, to są całkiem fajne.
Lubię Czechów.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał