Kraków - miasto pełne magii.
Za oknem pada deszcz, a ja wspominam swoją letnią wyprawę do Krakowa, miasta pełnego jakiejś unikatowej magii.
Nie przeszkadzały mi tabuny turystów, czy fruwające gołębie.
Wtedy było wręcz bardzo upalnie. Spacerując przyglądaliśmy tym pięknym kamieniczkom.
Mnie zawsze Kraków urzekał, zawsze odnajdywałam w nim coś wręcz magicznego. Ilekroć jestem w Krakowie odnajduję w nim różne ciekawostki.
Spacerując nieśpiesznie po Krakowie zaglądamy do krakowskiej dzielnicy Kazimierz.
Zawsze uwielbiałam wracać do Krakowa.
Oglądając Twoje zdjęcia zatęskniłam za Krakowem. Mam w planach podróż do miasta Kraka gdy zakwitną magnolie na Wawelu.
OdpowiedzUsuńCzy spełnią się moje plany, zobaczymy.
Pozdrawiam serdecznie:)
I ja zatęskniłam. Kiedy byłam tam ostatnio? Zbyt dawno temu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie końcówką lutego
It looks quite warm there - we haven't yet hit springtime here.
OdpowiedzUsuńThank you for sharing at https://image-in-ing.blogspot.com/2024/02/meet-forrest.html