Święto Azalii w Pisarzowicach.

 Jak co roku w Pisarzowicach odbywa się Święto poświęcone Azalii. Ten piękny krzew ma kilka odmian. A ja postanowiłam wybrać się do Pisarzowic, do ogrodów państwa Pudełko, by tam napawać się obłędnym zapachem Azalii. 





Troszkę się spóźniłam bo Azalie już zaczynały przekwitać, ale w całej krasie kwitły rododendrony od nich też bił obłędny zapach. 







To już moja kolejna wizyta w tym unikatowym ogrodzie gdzie azalie i różaneczniki są wielką ozdobą. 







Te różaneczniki i azalie tworzą jakby tajemniczy świat pełen zaułków czy zakamarków, świat pełen magii. 






O tych krętych ścieżkach jeszcze napiszę. 

Komentarze

  1. Otwarcie prywatnych ogrodów Państwa Pudełek to świetny pomysł na podziwianie wspaniałej kolekcji. Prawdopodobnie spacerowałyśmy tymi samymi alejkami i podziwialiśmy różaneczniki i azalie.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. What a beautiful garden! So lovely!
    Thank you for sharing at http://image-in-ing.blogspot.com/2024/05/cat-trap.html

    OdpowiedzUsuń
  3. W Polsce nigdy nie widziałam tych roślin w takim bogactwie, na Mazurach widzi się niewielkie dość mizerne krzaczki, chyba klimat im niezbyt służy. Dopiero we Włoszech mogłam się nimi nacieszyć, jeśli udało mi się wybrać na oględziny w odpowiednim czasie co nie było łatwą sprawą, ale dwa razy miałam to szczęście, że trafiłam w punkt. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie zostawiałam tu komentarza?

    OdpowiedzUsuń
  5. Lovely post! I am very fond of azaleas.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tłumacz

Popularny post


Moja Polska