Dawne sprzęty medyczne - białostockie muzeum farmacji.
Tuż obok białostockiego pałacu Branickich w pałacowej oficynie mieści się ciekawe muzeum.
W kilku salach możemy zobaczyć dawne sprzęty medyczne. Czym kiedyś leczono ludzi. Dawne szpitalne łóżka oraz inne dziwne sprzęty.
Co mnie natomiast bardzo zdziwiło to to, że wiele tych sprzętów służyło jeszcze całkiem niedawno do leczenia ludzi.
Przecież jeszcze teraz lekarze używają stetoskopów do osłuchiwania pacjentów. Zmieniło się tylko, to że gabinety są coraz bardziej nowoczesne. Dawniej nie było ultrasonografów.
Nawet pracownie RTG się zmieniły.
.jpg)
-001.JPG)
Bardzo podobało mi się to muzeum a niektóre sprzęty czy wyposażenie gabinetów dentystycznych pamiętam ze szkoły podstawowej. Szklane strzykawki, igły do sterylizacji to była nasza codzienność. Dobrze, że technologia poszła do przodu, bo teraz chyba już nikt nie miałby odwagi wejść do takiego np. gabinetu dentystycznego. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe to muzeum. Obejrzałam je z prawdziwą przyjemnością. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSome of these things look rather scary!
OdpowiedzUsuńThanks for sharing at https://image-in-ing.blogspot.com/2024/04/groundhog-alert.html
A ja część tych sprzętów pamiętam z pracy, kiedy zaczynałam nie było jeszcze strzykawek jednorazowych...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe miejsce. Nie słyszałam o nim, chociaż kiedyś w tym mieście miałam rodzinę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam zapachem bzów za oknem
Bardzo interesujące muzeum. Miałam to szczęście zobaczyć kolekcję starych sprzętów medycznych. Aż trudno uwierzyć jak technika poszła do przodu.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Wyposażenie było proste i skromne ale nie było tych odpornych na wszystko bakterii szpitalnych, przez które zmarło kilkoro moich znajomych. Jeśli się bliżej temu przyjrzeć to każdy zabieg jest loterią. Przy zakładaniu cewnika do dializ, mój Brat " otrzymał" taką bakterię, że 6 lat niszczyła go i była jedynie na pewien czas osłabiana, a potem odżywała z ogromną siłą. Nowoczesność nie jest za darmo...
OdpowiedzUsuń